23.10.2019

Przedawnienie roszczeń frankowiczów

Roszczenia, przysługujące kredytobiorcy przeciwko bankowi mają charakter majątkowy i jako takie podlegają przedawnieniu. Termin przedawnienia z uwagi na abuzywny charakter postanowień umownych i związane
z nim roszczenia o zwrot nadpłaconych rat kapitałowych i rat odsetkowych wynosi co do zasady 10 lat. Bieg terminu przedawnienia należy liczyć od dnia płatności poszczególnych rat, a dla każdej raty termin przedawnienia biegnie osobno.

Nowelizacją, która weszła w życie dnia 9 lipca 2018r. zmieniono terminy przedawnienia. Skrócono m.in. ogólny termin przedawnienia z 10 do 6 lat.  Przy czym raty powstałe przed dniem nowelizacji przedawniają się według starych zasad, tj. z 10-letnim terminem przedawnienia, natomiast raty powstałe po dniu nowelizacji według nowych zasad, tj. z 6-letnim terminem przedawnienia.

Wspomniana nowelizacja wprowadziła też istotne zmiany  w zakresie uwzględniania przez sąd terminu przedawnienia roszczeń przeciwko konsumentom. Zgodnie z art. 117 § 21 k.c. po upływie terminu przedawnienia nie można domagać się zaspokojenia roszczenia przysługującego przeciwko konsumentowi. Z kolei art. 1171 k.c. stanowi, że w wyjątkowych przypadkach sąd może, po rozważeniu interesów stron, nie uwzględnić upływu terminu przedawnienia roszczenia przysługującego przeciwko konsumentowi, jeżeli wymagają tego względy słuszności. Korzystając z tego uprawnienia sąd powinien rozważyć w szczególności: długość terminu przedawnienia, długość okresu od upływu terminu przedawnienia do chwili dochodzenia roszczenia oraz charakter okoliczności, które spowodowały niedochodzenie roszczenia przez uprawnionego, w tym wpływ zachowania zobowiązanego na opóźnienie uprawnionego w dochodzeniu roszczenia.

Ma to o tyle istotne znaczenie, że ostatni wyrok TSUE najprawdopodobniej spowoduje napływ pozwów, zawierających roszczenie o unieważnienie umowy. W takim przypadku zasada jest taka, że w razie uznania umowy za nieważną strony zwracają sobie to, co wzajemnie sobie świadczyły. Zatem kredytobiorca musi się liczyć ze zwrotem wypłaconego kredytu, a sam ma roszczenie o zwrot zapłaconych rat kapitałowych, odsetkowych oraz wszystkich opłat i prowizji.

W związku z tym problematyczny dla sądów może okazać się termin przedawnienia, jaki należy stosować do roszczeń przysługujących bankowi. Póki co w tej kwestii zdania są podzielone.

Według pierwszego stanowiska termin przedawnienia roszczeń banku o zwrot wypłaconej kwoty przedawnia się z upływem 3 lat, licząc od dnia jej wypłaty. Z uwagi jednak na przytoczony wyżej art. 1171 k.c. trzeba się liczyć
z tym, że sądy przy unieważnieniu umowy chętnie będą korzystały z możliwości nieuwzględnienia zarzutu przedawnienia, a w konsekwencji banki będą mogły dochodzić wypłaconego kapitału i odsetek za cały okres od momentu zawarcia umowy.

Inni uważają zaś, że podstawą rozliczenia nieważnej umowy są przepisy o nienależnym świadczeniu. Wówczas strony musiałyby zwrócić sobie wszystkie wpłacone kwoty, a termin przedawnienia rozpoczynałby bieg od unieważnienia umowy w wyroku sądu i wynosił dla obu stron sporu 6 lat. Takie stanowisko eliminowałoby problem terminu przedawnienia roszczeń.      

Aktualnie orzecznictwo w tzw. ?sprawach frankowych? jest korzystne dla kredytobiorców, aczkolwiek trzeba mieć na uwadze, że wciąż się ono kształtuje. Czas pokaże jak sądy będą rozstrzygać kwestię przedawnienia roszczeń.

Dorota Chraplewska

Autor artykułu:

WGP

Szukasz porady prawnej?

Zapraszamy do kontaktu!
Kredyty frankowe - Waloryzacja - Prawo zamówień publicznych - Zamówienia międzynarodowe - Projekty unijne